Świadectwa

 W twojej grupie dzieje się coś ciekawego? Opowiedz nam o tym!

 


Rekolekcje na Tamce, czyli…czym jest Nabożeństwo do Naszej Matki

grudzień 2014

Rekolekcje to dla nas samych czas szczególny, czas jeszcze większego zbliżenia się do Pana Boga i Matki Bożej. Tematem „konferencji”, które odbyły się w dniach 12,13,14 grudnia 2014r było Nabożeństwo do Najświętszej Panienki. Z pozoru zwyczajna część naszych modlitw i refleksji. Jednak poprzez zagłębienie się w istotę naszej rozmowy z Matką Bożą można jeszcze lepiej zrozumieć sens naszych cierpień, radości, smutku i miłości. Naszym spotkaniom przewodniczył ks. Jacek Kuziel, który w zachęcający sposób motywował do zastanowienia się nad tym, co możemy dać z siebie Najświętszej Maryi Pannie i co możemy dla Niej poświęcić. Wniosek jest prosty: Maryja jest najprostszą drogą do Pana Boga i Zbawienia. Prostą, co nie oznacza łatwą. Cała nasza wiara to zmaganie się z samym sobą, ze swoimi słabościami, ale też słabościami innych. Matka Boża jest naszym oparciem i to w niej powinniśmy pokładać całą nadzieję, ufność i wiarę w lepsze jutro. Podczas nabożeństw ofiarujmy całego siebie, całe swoje życie właśnie TEJ JEDYNEJ. Każdy nasz dzień ma być małym prezentem dla  Jezusa Chrystusa i jego Matki. Pokażmy naszą radością i stosunkiem wobec bliźnich jak bardzo ich miłujemy. Codziennie wstając rano pomódlmy się i powiedzmy sobie w myślach: „Wszystko co dziś uczynię dobrego, robię dla Ciebie, Mamo”. W ten sposób każdy  nasz dzień będzie małym nabożeństwem ku czci naszej Matki.

 

Natalia Milewska

  


Wakacje z Bogiem

13 października 2013

Cześć Maryi! i kłaniam się wszystkim.
Chciałbym się z Wami podzielić wiadomościami z naszego podwórka tj. z Nowego Targu. Na początek nasze rekolekcje nad morzem ładnie opisała
dziewczyna z nowotarskiej grupy maryjnej – Marcelina Zgama. Pierwszego września siostry świętowały u nas 25-lecie swoich ślubów. Z tej okazji przyjechał do nas ksiądz Dyrektor i celebrował z naszym proboszczem uroczystą Mszę Świętą. My zaś przejęliśmy liturgię słowa i ozdobiliśmy mszę  naszym śpiewem. Na koniec siostry dostały symboliczny upominek. Siostra Agnieszka była szczęśliwa „- życzę wszystkim takiego 25-lecia” – mówiła.
   W miesiącu wrześniu ciągle towarzyszyła mi przypowieść o siewcy. Uważam, że ziarno (słowa ks. Bartosza), było wysokiej jakości. Ja natomiast przyglądam się jak ono wzrasta, na jakie gleby trafiło i jakie może przynieść plony? Powiem wam w sekrecie, że widzę wszystkie rodzaje gleby opisane w przypowieści. Czyli jak uświadamiał nas ksiądz, problemy moralne  opisane w Biblii, jak i nurtujące nas dzisiaj, są te same. Zmienną jest tylko rzeczywistość. W wyniku tego starsza część grupy spotyka się w sobotnie wieczory. W harmonogramie czytanie Biblii, śpiew, modlitwa z brewiarza przy herbatce i ciasteczku. Przy okazji chcę podziękować zakonowi sióstr za wypożyczenie nam brewiarzy. Zapewniam, że są nam bardzo użyteczne i w słowie modlitwa tworzą nowy wymiar.

WMM z Nowego Targu

Dnia 29 czerwca 2013r. punktualnie o 12.30 uroczystą Mszą Świętą rozpoczęliśmy rekolekcyjny wyjazd nad morze do Władysławowa. Po 14-godzinnej podróży pociągiem, szczęśliwi i radośni wylądowaliśmy na miejscu. STACJA WŁADYSŁAWOWO WITA…:) „Wakacje z Bogiem” zgromadziły blisko 70 osób, przede wszystkim Wincentyńską Młodzież Maryjną wraz z rodzinami i bliskimi. Naszym lokum był ośrodek kolonijno-wypoczynkowy „Patryk” we Władysławowie. Każdego dnia uczestniczyliśmy w uroczystej Mszy Świętej dowodzonej przez niezastąpionego księdza Bartosza. Tematem naszych spotkań była Księga Wyjścia. Poznawaliśmy dzieje Mojżesza i ludu izraelskiego. Ponadto, spotykaliśmy się codziennie na wspólnych modlitwach porannych i wieczornych, a także licznych próbach śpiewu. Lektorzy i ministranci brali udział w spotkaniach z, towarzyszącym księdzu Bartoszowi, doświadczonym już lektorem Łukaszem, który uczył ich jak korzystać z Mszału i tego jakie są obowiązki lektorów i ministrantów w czasie Liturgii. Każdy z nas miał okazję wypróbować swoich sił w czytaniu czytań, czy śpiewaniu psalmów. I nikt nas do tego nie zmuszał 🙂 Co więcej codziennie wieczorem, kiedy podopieczni szli spać, rodzice i dorośli spotykali się na wspólnym rozważaniu słów Pisma Świętego. Poruszano tematy, które nurtują, a zarazem ciekawią niejednego dorosłego. Nie brakowało również licznych atrakcji. Wspólnie spędzaliśmy czas na plaży, bawiliśmy się przy ognisku, odbyliśmy także wspaniałą wycieczkę na Hel, na wydmy do Łeby, odwiedziliśmy Ocean Park, płynęliśmy również statkiem i próbowaliśmy swoich sił idąc na Rozewie.. Niestety, po raz kolejny pogoda pokrzyżowała plany. I.. cali przemoknięci musieliśmy wrócić do ośrodka. Jednak jak obiecał ksiądz Bartosz: „Jeszcze kiedyś na pewno tam dojdziemy” 🙂 Każde wspólnie spędzone chwile budowały nić przyjaźni między nami. Pomagaliśmy sobie nawzajem, będąc wrażliwym na potrzeby innych. Każdy z nas nauczył się wiele nowych rzeczy podczas tych rekolekcji i miejmy nadzieję, że za rok pojedzie nas jeszcze więcej!!! 🙂

Marcelina Z. z WMM w Nowym Targu

 


Wakacje ze św.Piotrem

22 lipca 2013

Cześć Maryi! W dniach 15 – 20 lipca br. w Piwnicznej – Zdrój odbyły się wakacyjne rekolekcje dla członków Wincentyńskiej Młodzieży Maryjnej. Oazę tą przeżywaliśmy pod hasłem „Uczę się wiary od Świętego Piotra”. Każdego dnia poznawaliśmy jego postać i analizowaliśmy sceny z jego życia. Niektórzy z nas wzięli sobie do serca słowa z Ewangelii i próbowali chodzić po wodzie, tak jak uczynił to Jezus i patron naszych rekolekcji. Przeżyliśmy także ucztę duchową poprzez Msze Świętą na ołtarzu papieskim w Starym Sączu, podczas której można było poczuć wewnętrzną więź z papieżem Polakiem. Udaliśmy się także z wizytą do domu misjonarzy pracujących w Afryce. Tam dowiedzieliśmy się wielu ciekawych rzeczy na temat tamtejszych mieszkańców i ich codziennego życia na Czarnym Lądzie. Obejrzeliśmy prezentacje multimedialną i doszliśmy do wspólnego wniosku, że powinniśmy zrobić coś więcej dla naszych rówieśników, aby żyło im się lepiej. Podczas rekolekcji nie tylko modliliśmy się i rozważaliśmy fragmenty z Ewangelii, ale również świetnie się bawiliśmy. Nasze siostry, które się nami opiekowały zapewniały nam liczne atrakcje. Jedną z nich był spływ tratwami z Piwnicznej do Rytra rzeką Poprad, podczas którego odbył się zaciekły wyścig. Podczas mijania się łodzi, wzajemnie się chlapaliśmy. Mimo, że byliśmy cali przemoczeni, dotarliśmy do celu z uśmiechem i śpiewem na ustach. Zwiedzaliśmy także ruiny zamku w Rytrze i podziwialiśmy piękne widoki. Kolejną atrakcją była wizyta w wytwórni wód mineralnych „Piwniczanka”, gdzie pozwolono nam wejść na hale produkcyjną. Na zakończenie zwiedzania otrzymaliśmy pamiątki i przybory szkolne z logo firmy „Piwniczanka”. Uwieńczeniem oazy był „Bieg ze św. Piotrem” po górskich lasach w Piwnicznej podczas którego sprostaliśmy bardzo trudnym zadaniom. Uważam, że rekolekcje te bardzo przybliżyły mnie do Boga. Dzięki rozważaniu Ewangelii i analizowanie życia Świętego Piotra zrozumiałam, że miłość Boża jest bezgraniczna i potrafi wybaczyć nawet największe błędy tak jak Jezus przebaczył Piotrowi, gdy ten trzykrotnie się go wyparł. Jeśli będzie możliwość chętnie pojadę też w przyszłym roku i będę zachęcać moich kolegów i koleżanki do wzięcia udziału w takich rekolekcjach.

Oliwia Giza z Dąbrowy Tarnowskiej

 


Zjazd Prowincji Warszawskiej

28 kwietnia 2013

Cześć Maryi!

Dnia 27 kwietnia br w miejscowości Obryte odbył się zjazd Wincentyńskiej Młodzieży Maryjnej, którą animują Siostry Miłosierdzia z Prowincji Warszawskiej.

Hasło spotkania brzmiało: Historia naszej Ojczyzny nie jest nam obca”.
W zjeździe wzięło udział około 200 osób członków WMM oraz ich opiekunowie. Reprezentowane były następujące wspólnoty: Ignaców, Jazgarzew, Kielce, Kobylany, Kurozwęki, Lublin, Łomża, Łuków, Ostrołęka, Przasnysz, Warszawa- św. Krzyż i lokalna grupa z Obrytego. Swoją obecnością zaszczycił nas Ks. Dyrektor WMM Jacek Kuziel CM, Ks.Jacek Dądela CM, Ola Żołyńska – przewodnicząca i Maciej Opiłowski – wiceprzewodniczący.
W spotkaniu wzięło udział około 30 sióstr szarytek. Warto dodać, że z tej parafii pochodzi 21 sióstr na czele z Siostrą Wizytatorką Marią Leszczyńską, która też była z nami obecna. Wielką radość sprawili nam rodzice i bliscy naszych Sióstr, którzy przybyli na spotkanie i uczestniczyli we wspólnej modlitwie.
Niespodzianką byli przedstawiciele wojska z XIII Pułku Piechoty z Pułtuska, którzy w czasie Eucharystii pełnili wartę honorową, a potem przez cały czas nam towarzyszyli swoją obecnością co można zobaczyć na zdjęciach…
Poza tym było nam dane doświadczyć wspólnego pielgrzymowania i zasmakować wojskowej grochówki, a także wziąć udział w loterii fantowej… Dodać trzeba, że ogromny wkład w przebieg spotkania oprócz Sióstr miała miejscowa gmina na czele z panem wójtem, a także ks. Proboszcz tutejszej parafii.
Piękna słoneczna pogoda, zabawa, śpiew wojskowych piosenek i nie tylko… wspólna modlitwa sprawiały wiele radości.

 


Opłatkowe Spotkanie dla Ubogich w Wągrowcu

15 grudnia 2012

Cześć Maryi!

Dnia 15 grudnia 2012 r. w naszej wągrowieckiej „Betanii” zgromadzili się na spotkaniu opłatkowym Ubodzy, osoby samotne i matki z dziećmi – około 70 osób, które wcześniej zostali zaproszeni przez nasze grupy wincentyńskie – Dzieci i Młodzież Maryjną oraz Panie Miłosierdzia. Nasze grupy z całym zapałem zaangażowały się w to spotkanie. Dzieci i Młodzież Maryjna deklamacją, śpiewem kolęd i grą na flecie wprowadziły w radosną atmosferę Bożonarodzeniową. Ze wzruszeniem połamano się opłatkiem i wzajemnie składano sobie życzenia. Następnie wszyscy zasiedli do stołu, usługiwały Panie Miłosierdzia. Dziewczęta z troską pochylały się nad niepełnosprawnymi, swoim ciepłym uśmiechem i opowiadaniem sprawiały ogromnie dużo radości osobom, które samotnie spędzają czas w domu. Wielkie zadowolenie czują w sercu gdy mogą choć chwilkę swego czasu poświęcić osobom potrzebującym obecności drugiego człowieka. Tego uczymy się od naszej Niepokalanej Matki. Cześć Maryi! Cześć i chwała!

WMM Wągrowiec

 


Uroczystość Cudownego Medalika w Wągrowcu

27 listopada 2012

Cześć Maryi!

Rocznicę objawień Cudownego Medalika każdego roku przeżywamy na nowo i głęboko. W kaplicy Sióstr Miłosierdzia w Wągrowcu o godz. 17.00 zgromadziły się Dzieci i Młodzież Maryjna aby oddać cześć Matce Bożej. Dziękczynną Eucharystię za dar Cudownego Medalika sprawował i homilię wygłosił ks. Tomasz Niedbalski opiekun Stowarzyszenia. W serdecznych słowach zachęcił do jeszcze większego ukochania Niepokalanej i naśladowania Jej cnót. Dziewczęta włączyły się w oprawę liturgiczną Mszy św., czytały Słowo Boże, śpiewały psalm. Kaplica rozbrzmiewała radosnym młodzieńczym śpiewem. Po Mszy św. wszystkie dziewczęta otrzymały małe Cudowne Medaliki, aby mogły rozdawać rówieśnikom i tym których spotkają na swojej drodze. Nie zabrakło też słodkiego upominku. Było wiele radości.

WMM Wągrowiec

 

Aktualności z Kielc

21 kwietnia 2013

Cześć Maryi!

Serdecznie pozdrawiamy z Kielc już wiosennie:) Pragniemy podzielić się tym, co dzięki naszym sobotnim spotkaniom, stało się naszym udziałem. Udało nam się przeżyć pielgrzymkę do Niepokalanowa, by umocnić naszą wiarę przez przykład życia Św. Maksymiliana oddanego Bogu i Maryi naszej Niepokalanej. Zajechaliśmy też do Warszawy, by wziąć udział w pokazie wyrobu ,,cukierkowych baranków” To prawda, że podróże kształcą:) Wielkanocna radość, rozpiera nasze serca, a Miłosierdzie Boże, które zgłębialiśmy, przygotowując się do BIALEJ NIEDZIELI pomogło nam na nowo odkryć modlitwę KORONKĄ DO BOŻEGO MIŁOSIERDZIA, do czego też zachęcamy wszystkich. Przeżywamy ROK WIARY, zmobilizował przynajmniej niektórych, by przygotować i poprowadzić spotkanie, co nie jest takie proste? Daje jednak dużo radości, pozwala zasmakować, co znaczy BYĆ ŚWIADKIEM JEZUSA, przekazywać Dobrą Nowinę, ukazać postawą i czynem swoją wiarę. Poprzez częste zadania wykonywane w grupach, odkrywamy bogactwo darów, którymi nas Bóg obdarza, uczymy się nawzajem słuchać i doceniać wysiłki innych. Pragniemy podzielić się radością i pogratulować naszej animatorce Monice Kowalskiej przyjęcia 4 kwietnia Sakramentu Bierzmowania, czego nie omieszkaliśmy uczcić wspólnie… Życzenia Owoców Ducha (Gl 5, 22 n.) dedykujemy też wszystkim czytelnikom ,,Niepokalanej” Aktualnie przygotowujemy się do przeżycia Uroczystości odpustowej ku czci Św. Wojciecha 23 kwietnia oraz do Zjazdu WMM w Obrytem, oczywiście nie omijając gościnnej TAMKI 35:) Do zobaczenia na zjeździe!

Cześć Niepokalanej! Zapraszamy na naszego bloga grupamaryjna-kielce.blogspot.com

WMM Kielce

 


Kursorekolekcje na Tamce

12 lutego 2013

Cześć Maryi!

W dniach 8-10 lutego 2013 roku po raz kolejny uczestniczyłam w kursorekolecjach na Tamce. Temat naszego spotkania brzmiał: Wiara fundamentem życia i bramą do zbawienia. Dla mnie był to szczególny czas, gdyż za trzy miesiące będę przystępowała o egzaminu maturalnego. Wiedząc,że mam dużo nauki z łaski Ducha Świętego postanowiłam te trzy dni ofiarować pogłębieniu mojej wiary. Opłaciło się to, gdyż teraz bez mogę powiedzieć, że jeżeli Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko inne jest na właściwym miejscu. Chwile spędzone na rekolekcjach ubogaciły mnie i dodały mi siły na kolejne dni pełne nauki. Cytując rekolekcjonistę księdza Czarka na nowo zapłonęłam, jak węgiel Bożą miłością. To nie był czas zmarnowany… Proszę także o modlitwę za wszystkich tegorocznych maturzystów, w tym trudnym i pracowitym dla nas czasie. Dziękuje i pozdrawiam.

Marysia, WMM Lublin

 


Wszystkich Świętych w Obrytem

listopad 2012

Cześć Maryi!

Kończy się listopad, miesiąc szczególnej pamięci i modlitwy za zmarłych. Chcemy zachęcić wszystkich do pamięci o naszych zmarłych przez cały rok, nie tylko w listopadzie. Nasza grupa WMM z Obrytego przez cały rok opiekuje się grobami żołnierzy poległych w obronie naszej Ojczyzny. Staramy się utrzymać je w należytym porządku, czasem zapalić znicz. Pamiętamy też o modlitwie. Oczywiście wyjątkowym czasem jest listopad, wtedy razem z naszymi klasami chodzimy na cmentarz, modlimy się i opowiadamy naszym koleżankom i kolegom o pochowanych na naszych cmentarzach w Obrytem i niedalekim Sadykrzu.

Pozdrawiamy Was wszystkich bardzo serdecznie.

Weronika, WMM Obryte

 


Wincentyński Dzień z Aniołami

27 września 2012

Cześć Maryi!

W sobotę w szkole podstawowej na ul. Drewnianej odbył się Wincentyński Dzień z Aniołami. Dzień rozpoczął się modlitwą oraz zapoznaniem się grup z różnych miejscowości. Przebraliśmy się w śliczne stroje Aniołów. Następnie grupa z Przasnysza pokazała nam przedstawienie o genezie powstania Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia – najpierw we Francji i w Polsce… Potem poszliśmy do kościoła św. Teresy na Mszę św. A po niej pyszny poczęstunek i loteria. Następnie był konkurs na najpiękniejszego Anioła. Był też czas na zabawę… oraz Koronka do Bożego Miłosierdzia. Na zakończenie wyszliśmy do klasztoru Sióstr Miłosierdzia na Tamce. Spotkanie bardzo mi się podobało i chciałabym, aby za rok też taki zjazd też się odbył…

Natalia Kopeć klasa V WMM Warszawa-Św. Krzyż

 


Jubileusz 300 lat erygowania Prowincji Polskiej SM

18 czerwca 2012

Cześć Maryi!

Pragnę podzielić się kilkoma przemyśleniami z Jubileuszu 300 – lecia Prowincji Polskiej Sióstr Miłosierdzia z siedzibą w Warszawie, który dla nas młodych trwał w dniach 16-17 czerwca 2012 roku. Dodam, że dwa słoneczne dni przeżyliśmy bardzo pięknie i ciekawie. Zaraz po przyjeździe do Warszawy kierowaliśmy się do Szkoły Podstawowej Nr 211, gdzie miała miejsce recepcja. Tam otrzymaliśmy kilka różnych gadżetów. Następnie spotkaliśmy się wszyscy na sali gimnastycznej, gdzie miało miejsce zawiązanie wspólnoty, w którym uczestniczyła także s. Wizytatorka Maria Leszczyńska oraz ks. Dyrektor Kazimierz Małżeński. Wchodząc chyba każdy zauważył jubileuszowe hasło, które brzmiało: „Jubileusz źródłem nadziei”. Dodam, że gościliśmy młodzież JMV z Białorusi, która jest bliska naszym sercom, ponieważ często przyjeżdża na do nas na rekolekcje; a także z Prowincji Chełmińsko-Poznańskiej i Krakowskiej oraz młodzież z poza naszego Stowarzyszenia. Mieliśmy też możliwość tańczyć różne układy do religijnych piosenek… tak to rozpoczęliśmy miło nasze jubileuszowe spotkanie. Wieczorem pełni energii i rozradowania przeszliśmy na Tamkę, gdzie uczestniczyliśmy we Mszy św., którą sprawował ks. Paweł Rycyk CM – poprzedzonej adoracją Najświętszego Sakramentu i możliwością skorzystania z sakramentu pokuty. Następnego równie pięknego dnia, to jest w niedzielę, poszliśmy do kościoła św. Krzyża na uroczystą Mszę św. radiową, gdzie mogliśmy w skupieniu słuchać Słowa Bożego oraz podziwiać piękne głosy sióstr, które tworzyły chór. Tuż po Mszy św. zebraliśmy się w klasztorze, gdzie śpiewem i tańcem witaliśmy wchodzących gości: między innymi Matkę Generalną Sióstr Miłosierdzia Evelyne Franc z Paryża i ks. arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego. Z radością wspominam, że my jako młodzież JMV mogliśmy zobaczyć tak dużą wspólnotę Sióstr Miłosierdzia, które świętowały swój Jubileusz. Dziękowałam Bogu za ich pracę w różnych posługach, a szczególnie za zaangażowanie w pracę z nami, byśmy wzrastali i podążali za Maryją i na Jej wzór.. Nasze spotkanie zakończyło się obiadem i wspólnym śpiewem. Były to krótkie, ale piękne chwile… oby takich więcej !!!

Magdalena Matejuk ze Zbulitowa Dużego

 


Rekolekcje w ciszy w Łukowie

22 marca 2012

Czerwone światło! To właśnie oznaczało dla nas chwilę zatrzymania i oderwania się od wiru codziennych spraw… A były to trzydniowe rekolekcje w ciszy od 16 do 18 marca, w Łukowie. Naszym przewodnikiem duchowym na ten czas był ksiądz Janusz Oćwieja CM, który w bardzo dokładny i przejrzysty sposób nawiązywał do tematu „Niekochane uczucia”. Podczas posiłków mieliśmy możliwość słuchania czytań związanych z tematem, co szczerze mówiąc było dla mnie czymś nowym i pozytywnym. Byliśmy dość małą grupką, liczącą tylko osiem osób świeckich plus trzy Siostry i Ksiądz. W sobotę odprawiliśmy Drogę Krzyżową na zewnątrz i rozważaliśmy Mękę Pańską. Każdy z nas miał zaszczyt nieść Krzyż… Można było poczuć obecność Boga w lekkim i delikatnym powiewie wiatru… Wieczorem w piątek i sobotę było wystawienie Najświętszego Sakramentu, gdzie każdy mógł szczerze porozmawiać z Bogiem, prosić Go o coś, przepraszać oraz dziękować Mu… Moim zdaniem była to ze wszystkich najbardziej wyjątkowa chwila. Nawet nie spostrzegliśmy się, kiedy zastała nas już niedziela, co oznaczało w pewnym sensie koniec. Mówię w pewnym sensie, ponieważ rekolekcje nie kończą się wraz z rozesłaniem, lecz są w nas cały czas. Tak naprawdę, to musiałabym się dobrze podszkolić z literatury pięknej, by opisać słowami ten wyjątkowy dla nas czas, ale raczej i to by nie wystarczyło. To wszystko jest najlepszym dowodem na to, jak Bóg potrafi zaskakiwać i obdarzać nas Swoim pięknem, dając nam różne prezenty, w tym przypadku w postaci tych trzech dni…

Magdalena Matejuk ze Zbulitowa Dużego

 


Zjazd JMV z Żywiecczyzny w Leśnej

17 marca 2012

W sobotę, 17 marca br, w Parafii św. Michała Archanioła w Leśnej odbył się zjazd Stowarzyszenia Dzieci i Młodzieży Maryjnej z terenu całej Żywiecczyzny. Tematem wielkopostnego dnia skupienia były słowa: „Kiedy Słowo Twe wypełnia się w nas, to stajemy się jedną rodziną”. Gościem specjalnym zjazdu była siostra Monika Młynarczyk, która jest koordynatorką wspólnot Stowarzyszenia Dzieci i Młodzieży Maryjnej w Prowincji Krakowskiej. Uczestnicy spotkania rozważali czym jest Słowo Boże w życiu chrześcijanina i dlaczego mamy się tym Słowem nieustannie karmić. Na zakończenie odbyło się nabożeństwo spożywania Pisma Świętego, podczas którego wszyscy mogli poczuć się jak biblijny prorok Eliasz spożywający zwój Pisma Świętego. Uczestnicy zjazdu wzięli także udział w nagraniu hymnu Stowarzyszenia Dzieci i Młodzieży Maryjnej. W zjeździe brały udział wspólnoty z: Leśnej, Żywca Katedry, Żywca Zabłocia, Przyborowa i Milówki. Łącznie w spotkaniu wzięło udział 100 osób. W imieniu dzieci i młodzieży biorącej udział w dniu wspólnoty pragniemy podziękować wszystkim osobom, które pomogły w jego organizacji oraz Kołu Gospodyń Wiejskich z Leśnej za udostępnienie sali.

Ks. Łukasz Lach opiekun Wspólnoty JMV w Leśnej

 


Przyjęcie Medalików w Obrytem

26 listopada 2011

 Cześć Maryi!

Pragnę podzielić się ze wszystkimi członkami Stowarzyszenia Dzieci i Młodzieży Maryjnej radością związaną z przyjęcia Cudownych Medali w mojej parafii. Dnia 26 listopada 2011r. podczas cotygodniowego spotkania uczestniczyliśmy w uroczystej Mszy Świętej w Kaplicy Sióstr Miłosierdzia. Eucharystię sprawował ks. Proboszcz Andrzej Niesłuchowski. On też osobiście nałożył Cudowne Medale moim koleżankom i kolegom. Dziewiętnastoosobowa grupa przyjęła medal na różowej wstążce, a jedna osoba została kandydatem do JMV. Oprócz nowo przyjętych członków Stowarzyszenia byli z nami ich rodzice, którzy przygotowali słodki poczęstunek. Nie byłoby tej radości, gdyby nie Siostry Szarytki z naszej wspólnoty parafialnej, a szczególnie s. Anna Przybyła, która prowadzi spotkania Grupy Maryjnej. Bardzo się cieszę, że w mojej parafii jest coraz więcej czcicieli Matki Niepokalanej. Mam nadzieję, że była to dla nich wyjątkowa uroczystość i odtąd będą nosić Cudowny Medalik z pobożnością.

Weronika Sitek z Psar, JMV Obryte

 


Rekolekcje w Gnieźnie

11 listopada 2011

Cześć Maryi!

Chcę podzielić się z wami moimi wrażeniami i odczuciami, które przeżyłam na trzydniowych rekolekcjach w Gnieźnie. Wcześniej byłam już na tych rekolekcjach jakieś trzy lata temu, ale nie przeżyłam ich tak owocnie jak tegoroczne, myślę że było to związane z moim nastawieniem duchowym, po prostu nie byłam wtedy jeszcze tak dojrzała i nie rozumiałam tych wszystkich, na tamten czas trudnych dla mnie spraw duchowych. Kiedy w tym roku wybierałam się na rekolekcje, jechałam tam po to, aby odciąć się, wyciszyć od świata zewnętrznego, od telewizji, komputera, telefonów, jechałam tam po to, aby owocnie przeżyć ten czas. I tak jak myślałam nie zawiodłam się. Były to dotychczas najlepiej spędzone trzydniowe rekolekcje. Wspaniała atmosfera ludzie, doświadczenia. Największym zaskoczeniem dla mnie był sakrament pokuty, który uważałam tylko za taka „formalność”, odmówienie suchej formułki i czekanie na wybaczenie grzechów, ale to co tam przeżyłam było wspaniałe, nie do opisania, nigdy nie przeżyłam tak wspaniałej spowiedzi, a to dzięki wspaniałemu kapłanowi, który kierował nas i nauczał w czasie rekolekcji. Najwspanialsze było spotkanie z Jezusem sam na sam, i oddanie mu całego życia. Każdy z obecnych na rekolekcjach mógł porozmawiać z Jezusem i złączyć się z nim. Nie zabrakło również wspaniałej zabawy, jak i dawania świadectw innym. Nie wspominając już o wspaniałych siostrach i pysznym jedzonku. :):) Mam nadzieję, że za rok także będę mogła uczestniczyć w tak wspaniałych rekolekcjach.

Paulina Lasota

Nasze rekolekcje zaczęły się już właściwie w pociągu, w drodze do Gniezna. Nie dało się ukryć, że jesteśmy grupą zorganizowaną, m.in. nasz podróżny – dość pokaźny dobytek to zdradzał. Przedziały były przepełnione, a dzięki nam tak samo wyglądał korytarz. Wesołe pogawędki, delikatne podśpiewywania rozpaliły towarzyski zapał niektórych pasażerów. Zachęcili nas oni do głośnego śpiewania, a potem… to był już „koncert życzeń”. Przez drogę doświadczyłyśmy jak Pan Bóg przez innych ludzi podaje nam sposób ewangelizowania. Podczas spotkań w Gnieźnie bardzo przeżyłyśmy modlitwę o uzdrowienie naszych zmysłów, aby dostrzegały one Pana Boga. Cieszymy się bardzo, że miałyśmy możliwość czuwania, adoracji przed Najświętszym Sakramentem. Jesteśmy umocnieni postawą księdza rekolekcjonisty oraz jego świadectwem wiary bardzo głębokiej, prostej i radosnej. Doceniałyśmy podczas naszych rekolekcji obecność Przewodniczącej Krajowej JMV i jej zachętę do trwania w Stowarzyszeniu oraz podejmowania misji pomocy Ubogim. Przyjazna, rozśpiewana atmosfera, zatroskanie Sióstr, które nam towarzyszyły pomogły nam doświadczyć wspólnoty Kościoła jaką tworzymy. Umocnione duchowo wyruszyłyśmy na dworzec PKP. Nie potrzeba było wiele czasu, by poderwać się do śpiewu, poznaliśmy przecież tak dużo piosenek. Rozwinęłyśmy nasze „skrzydła” muzycznej ewangelizacji na peronie. Maski leku przed tym, co ludzie o nas pomyślą zostawiłyśmy przed Jezusem w Najświętszym Sakramencie, dlatego całym sercem śpiewałyśmy i tańczyłyśmy dla Pana. Kto nas wtedy widział i słyszał miał okazję zobaczyć jak wygląda Boże szaleństwo. Była to okazja, by dać świadectwo wiary oraz podzielić się przesłaniem Niepokalanej o Cudownym Medaliku. Bardzo dziękujemy Siostrze Jolancie Brandyk za zaproszenie nas do Gniezna i wszystkim Siostrom oraz naszym koleżankom i kolegom ze Stowarzyszenia za możliwość pięknego przeżycia ostatnich trzech dni października w Rodzinie św. Wincentego.

JMV Walichnowy i Tczew

Cześć Maryi! Na rekolekcjach w Gnieźnie jestem już 3 raz. Zawsze po nich do domu wracam pełna sił i nowej chęci do pracy. Zawsze jest, co wspominać.Jednak tegoroczne rekolekcje uważam za najbardziej owocny okres w moim życiu. Przeżyłam je zupełnie inaczej niż pozostałe 2 lata. W tym roku skupiałam się więcej na relacji z Panem Bogiem, niż relacji z drugim człowiekiem. Intensywniej czytałam i przeżywałam Pismo Święte. Kartki Pisma, próbowałam przełożyć na moje postępowanie w życiu codziennym. Mocniej czułam Pana w swojej modlitwie i uwierzyłam, w 100%, że Pan mnie kocha, mimo wszystko Mimo wcześniejszych wahań, które mi towarzyszyły, nie żałuję, że przyjechałam tutaj. Zaznałam tu niesamowitej łaski Boga i pięknej szczerości, i ciepła od osób.

Aleksandra Bździel, JMV Buk

Na rekolekcjach u sióstr miłosierdzia w Gnieźnie byłam już piąty raz. Mieszkam w Gnieźnie i należę tam do Stowarzyszenia Młodzieży Maryjnej dlatego od zawsze były one dla mnie bardzo wyjątkowe.W tym roku hasłem rekolekcji było zawołanie ,,Umiłowałeś mnie miłością odwieczną”, a prowadził je ks.Marcin Modrzyński wraz z siostrami. Bardzo owocnym momentem podczas rekolekcji była praca w grupach. Przyczyniła się ona do poznania bliżej niektórych osób.Mogę powiedzieć że dzięki niej zawarłam wiele nowych przyjaźni. Najpiękniejszym jak dla mnie momentem tych rekolekcji była Adoracja.Ta adoracja która przeżyłam jednego z wieczoru była najpiękniejszą w moim życiu.Przebiegała ona w zupełnie w inny sposób niż w latach poprzednich.Wszyscy zgromadzeni na sali nie widzieli Monstrancji, ponieważ znajdowała się na scenie zasłonięta kurtyną.Każdy po kolei wchodził przez kurtynę do pomieszczenia gdzie mógł choć przez chwilę pobyć sam na sam z Jezusem. Osobiście bardzo przeżyłam ten moment. Pamiętam do dziś że poczułam wtedy ogromny pokój w sercu i to jak Bóg dotyka je swoją Wielką miłością. Mile wspominam także konferencje księdza Marcina .Przez nie wiele zrozumiałam, chociażby i to, że człowiek często ma złe wyobrażenie Boga a przez to zamyka swoje serce na jego miłość . Myślę, że umocnieniem wiary dla większości osób było ostanie błogosławieństwo z nakładaniem rąk, podczas którego nie które osoby zasnęły w Duchu Świętym. Mnie osobiście te wszystkie małe cuda które działy się podczas tego błogosławieństwa bardzo umocniły w wierze. Widziałam na własne oczy jakimi łaskami obdarza człowieka Bóg. Każde rekolekcje które przezywam u Sióstr Miłosierdzia ładują moje akumulatory wiary.Wychodzę z nich pełna doświadczeń, które owocują na co dzień w moim życiu.

Justyna, JMV Gniezno

 


Zjazd Opiekunów Duchowych i Animatorów 2011

24 października 2011

Cześć Maryi!

W dniach 21-23 października odbył się w Częstochowie Zjazd Opiekunów Duchowych i Animatorów Stowarzyszenia Wincentyńskiej Młodzieży Maryjnej. Młodzież z Gniezna wraz z siostrą Jolantą, siostrą Anną i siostrą Pauliną wybrała się pociągiem na to spotkanie, by móc rozważać, jak ważną i istotną rolę spełniają animatorzy w naszym Stowarzyszeniu. To niezwykłe doświadczenie pozwoliło nam na nowo odkrywać swoje powołanie jako animatora, pomogło nam zgłębić tajemnicę prawdziwej Miłości. Spotkanie u stóp Matki Boskiej Jasnogórskiej dało nam możliwość dzielenia się doświadczeniami z własnych wspólnot.
W sobotę odbyły się dwie konferencje prowadzone przez panią Magdalenę Korzekwę; pierwsza z nich dotyczyła tematu odwagi podążania za Maryją; druga- Miłości w kontekście uczuć i postawy. Wykład umożliwił nam zrozumienie faktu, iż wszyscy jesteśmy powołani do świętości przez Miłość samego Jezusa Chrystusa, uświadomił uczestników, że nie można cierpieć z miłości, lecz tylko z własnej naiwności. Dzięki pani Magdalenie odświeżylismy również swoją wiedzę na temat Pisma Świętego i rozważaliśmy je w kontekście Maryi, która jest szczytem wrażliwości i delikatności, a mimo to miała odwagę przeciwstawić się nawet swojemu Synowi.
Podczas konferencji poznaliśmy również istotę dorastania do pięknego i świętego małżeństwa, analizowaliśmy mity dotyczące miłości; m.in to, że miłość nie jest uczuciem, zakochaniem, naiwnością, przeznaczeniem. Podkreślony został fakt, że miłości nie można udowadniać za wszelką cenę, a już największym antydowodem miłości jest współżycie przedmałżeńskie. To spotkanie umocniło nas w myśli, że prawdziwa i czysta miłość pozwala poczuć Raj na Ziemi.
O godzinie 15.30 był czas na zadawanie pytań pani Magdalenie, która bardzo dokładnie starała się wyjaśnić wszystkie nurtujące kwestie.
Piątkowy i sobotni wieczór zakończył się kolacją i wspólnym wyściem na Apel Jasnogórski. Niedzielę rozpoczęliśmy Mszą Świętą połączoną z Jutrznią, a następnie- zaraz po śniadaniu, udaliśmy się do auli, by tam uczestniczyć w spotkaniu podsumowującym rok pracy zarządu. Po wysłuchaniu podsumowania i wieści z Madrytu, udaliśmy się na wspólny obiad, by zaraz po nim, móc ruszyć w dalszą drogę. To wspaniałe, że trwając we wspólnocie możemy uczyć się od siebie, jak stawać się coraz lepszym animatorem i uczestnikiem spotkań wspólnej Rodziny!

 


25 maja 2011

Poznajmy się! – Gniezno

Cześć Maryi!

Stowarzyszenie Dzieci i Młodzieży Maryjnej w domu sióstr Szarytek istnieje już 6 lat. Chcielibyśmy podzielić się z wami przeżyciami z naszej wspólnoty i opowiedzieć o naszej działalności. Aby tematy spotkań dostosowane były do dojrzałości członków Stowarzyszenia, podzielone jest ono na dwie grupy – młodszą i starszą. Grupa młodsza, czyli dzieci ze szkół podstawowych, swoje spotkania ma w każdą środę o godz. 15.30. Ich grupą opiekuje się s.Paulina Banaś SM, która urozmaica spotkania wspólnym śpiewem i zabawami. Dzieci te razem z s.Pauliną rozmawiają na tematy przygotowane w konspektach, zapoznają się bliżej z historią cudownego Medalika oraz poznają życie Maryi czy też Katarzyny Laboure. Uczestniczą także w rekolekcjach dla młodszych organizowanych przez siostry Miłosierdzia oraz raz w roku w Dniu Wspólnoty. Razem ze starszą grupą biorą udział w świecie ku czci św.Wojciecha (zakładają wtedy medale, koszulki oraz niosą sztandar stowarzyszeniowy). Grupa starsza oprócz spotkań formacyjnych prowadzi również zespół. Śpiewa on podczas różnych okoliczności m.in. podczas Bierzmowania. Miał zaszczyt również wystąpić na Ogólnopolskim Przeglądzie Piosenki Religijnej „Vincentiana” w Piekarach k.Krakowa. Próby zespołu odbywają się w każdy piątek o godz. 16:30 w domu sióstr. Spotkania Starszaków:) są po próbie zespołu, czyli dwie godziny później. Nasze spotkania są wyjątkowe, ponieważ mamy możliwość porozmawiać na tematy, które naprawdę nas poruszają. Nie są one wcześniej ustalane, tylko w sposób spontaniczny. Oprócz interesujących rozmów nasza grupa przygotowuje przedstawienia z okazji np. ślubów sióstr, Bożego Narodzenia (jasełka). Co roku pomagamy przy organizacji Wigilii dla bezdomnych, pakując dla nich paczki żywnościowe. Współtworzymy festyn dla dzieci z przedszkola prowadzonego przez siostry (malujemy im twarze, sprzedajemy losy, kiełbaski, placki i napoje). Grupa osób jest wolontariuszami w Miejskiej Świetlicy Środowiskowej, gdzie razem z paniami umila czas dzieciom różnymi zabawami. Pomaga im także w odrabianiu lekcji. Nasze Stowarzyszenie miało okazję pojechać do Katolickiej Szkoły w Poznaniu gdzie po wkrótce przybliżyło uczniom czym jest JMV. Razem z siostrami wyjeżdżamy na rożnego typu rekolekcje, kurso-rekolekcje, zjazdy, dni wspólnoty czy też pielgrzymki. Wydelegowane osoby wraz z siostrą Jolantą miały okazję uczestniczyć w pielgrzymce z okazji zakończenia roku jubileuszowego we Włoszech, oraz z s.Sabiną Potrykus w Zjeździe JMV na Słowacji. Oprócz większych wyjazdów także organizowane są mniejsze do Warszawy, Częstochowy, Chełmna, Środy Wielkopolskiej, Lednicy, Krakowa, Markowic. W Gnieźnie w ferie zimowe odbywają się rekolekcje dla młodszych, które przygotowywane są nie tylko przez siostry ale również przez animatorki ze starszej grupy. Na przełomie października i listopada organizowane są rekolekcje dla gimnazjalistów i licealistów. Czas rekolekcji jest pełny zadumy i refleksji ale jednocześnie radości, bo to jednocześnie możliwość poznawania nowych wspaniałych ludzi, którzy ubogacają nas swoimi talentami, a nade wszystko swoim świadectwem życia. Naszą wspólnotę cechuje kreatywność, twórczość i WIELKIE POCZUCIE HUMORU 😀 Jesteśmy dumni z przynależności do JMV i z tego że naszą patronką i przewodniczką życia jest Matka Boża. Pozdrawiamy Serdecznie!

JMV Gniezno

 


Vincentiana

3 maja 2011

Cześć Maryi!

Ludzie z JMV i nie tylko…
– Wiecie co się działo w Piekarach pod Krakowem?
– Nie wiecie? To zaraz się dowiecie…. – Otóż: VINCENTIANA 2011 !
– Żałujcie, że Was tam nie było! Czy jest ktoś, ktoś nie wie co to jest Vincentiana?
– Jest to przegląd piosenki religijnej, ale nie chodzi w nim tylko o dobrą zabawę, ale także o wychwalanie Pana Boga poprzez śpiew.
– Hasłem tegorocznej XXVII edycji Przeglądu Piosenki Religijnej były słowa z Listu do Filipian (4,4): „Radujcie się zawsze w Panu”.
– Do przeglądu piosenki przystąpiło 15 zespołów z całej Polski, w tym Stowarzyszenie Wincentyńskiej Młodzieży Maryjnej z Gniezna, którym opiekuje się s. Jolanta Brandyk. Wcześniej przedstawili też pantomimę. Ponadto odbyły się koncerty zaproszonych zespołów takich jak: Gospel Joyful Voice, Gospel Rain, 2TM2, 3 oraz misjonarski zespół Lazaryści.
– Jak łatwo się domyślić tegoroczna „Vincentiana” była połączona z przeżywaniem beatyfikacji Jana Pawła II…
– Myślicie, że to już wszystko? O nie!!!
– Każdy kto jeszcze nie był na „Vincentianie” niech wie, że każdy dzień rozpoczynaliśmy wspólną modlitwą, którą prowadził ojciec duchowny – tym razem ks. Marcin Wróbel CM z Pabianic. Także udział w Eucharystii, adoracja Najświętszego Sakramentu i możliwość skorzystania z sakramentu pokuty były punktami programu.
– To, na co chcemy jeszcze zwrócić uwagę to sklepik i kawiarenka. Oba te punkty były mile nawiedzane przez uczestników „Vincentiany”, czyli jednym słowem mówiąc było coś dla ducha i coś dla ciała.
– To tak najogólniej można napisać o tegorocznej „Vincetianie” wspaniałej, radosnej, rozśpiewanej i rozmodlonej. Chcecie wiedzieć więcej??? Mamy nadzieję, że za rok Was tam nie zabraknie i spotkamy się w poszerzonym składzie… Przyjedźcie, bo warto… sami się o tym przekonacie. Zapiszcie sobie i zapamiętajcie: „Vincentiana” jest zawsze 1 i 2 maja. Koniecznie tam trzeba być!!!

Autorzy tekstu: uczestnicy „Vincentiany 2011” JMV z Lublina, Warszawy i Białegostoku (tymczasowo) wraz z s. Elżbietą i s. Grażyną

 


Kwietniowe rekolekcje na Tamce dla JMV i nie tylko

5 kwietnia 2011

Cześć Maryi!

Chciałam się z Wami podzielić wrażeniami i przeżyciami z kwietniowych rekolekcji w Warszawie. Mieliśmy tę wyjątkową okazję gościć na Tamce księdza Marka Dziewieckiego. Dlaczego wyjątkową? Ksiądz Marek jest jednym z najbardziej znanych rekolekcjonistów w Polsce, autorem wielu książek i artykułów (wiele z nich można znaleźć w internecie – gorąco polecam). Jest znany w wielu środowiskach, jednak to właśnie z młodzieżą i do młodzieży najczęściej mówi i pisze. Dla wielu młodych ludzi stał się już swojego rodzaju przewodnikiem. Jak sam powiedział – uwielbia z młodymi rozmawiać, dyskutować, a nawet się sprzeczać. Było dla nas dużym wyróżnieniem, że mimo wielu zajęć i obowiązków ks. Marek przyjął nasze zaproszenie i ubogacił nas nie tylko swoją ogromną wiedzą, ale także świadectwem życia. Wygłosił dla nas kilka konferencji na temat: „Współczesna młodzież – od zagrożeń do świętości”.
Na pierwszym naszym spotkaniu usłyszeliśmy pytanie: kim jestem jako człowiek? Definicja brzmi prosto: człowiek = istota wolna i rozumna. Na pozór zdanie jasne i prawdziwe. Tylko czy ta definicja jest wystarczająca? Ksiądz Marek wykazywał nam, że nie tylko nie jest wystarczająca, ale może powodować coraz częściej spotykane dziś zagrożenie, jakim jest uwielbienie ludzkiej wolności i rozumności. Ta definicja nie mówi nic o miłości. Natomiast Biblia mówi, że jesteśmy stworzeni z miłości, a zatem kochani przez Boga. W trakcie tego rozważania szczególnie uderzyła mnie jedna z myśli, dotycząca wolności człowieka, niby tak oczywista, a jednak pierwszy raz spotkałam kogoś, kto mówił o niej pod takim kątem. O tym, że człowiek ma wolną wolę wiemy wszyscy, słyszeliśmy o tym już nie raz, i doświadczamy tego w życiu codziennym. Bóg tak nas kocha, że nie chciał nas do niczego zmuszać i pozwolił nam decydować. Nasza wolność jest zdumiewająca. Mamy możliwość kierować naszym życiem, ale też śmiercią! Jak bardzo trzeba kochać, żeby pozwolić człowiekowi decydować, nawet jeżeli wie się, że ten człowiek będzie krzywdził ciebie, siebie i innych dookoła? Ja nie potrafię wyobrazić sobie takiej miłości. Ale to jeszcze nic! Bóg dał nam tak wielką wolność, że gdy przyszedł na ziemię, a my chcieliśmy Go zabić, nie zrobił nic. Nie powstrzymał nas. Chociaż mógł, to przecież dla Niego żaden problem. Dał nam tę wolność, chociaż to On sam, nasz Bóg, musiał za nią zapłacić najwyższą cenę. Czy to nie jest cudowne, być kochanym przez kogoś takiego? A teraz jeszcze wyobraźcie sobie, że my nie możemy w absolutnie żaden sposób sprawić, by On przestał nas kochać…
Na kolejnych konferencjach ksiądz Marek mówił o zagrożeniach zewnętrznych i wewnętrznych. Jeśli chodzi o tą pierwszą grupę, to każdy z nas jest zagrożony przez dwa rodzaje ludzi: naiwnych, oraz przewrotnych i cynicznych, którzy próbują oderwać nas od Boga i od prawdziwych wartości, pozbawić nas miłości, której sami nie mają, zmanipulować i zerwać nasze więzy z rodziną i bliskimi. Mówił, jak się przed nimi bronić – demaskować, udowadniać im kłamstwa, ukazywać jaka jest alternatywa. Jednak najpoważniejszą grupą zagrożeń są te płynące od wewnątrz. Ważne jest, byśmy nie krzywdzili sami siebie, wtedy nie będziemy krzywdzeni przez innych. Ksiądz Marek mówił między innymi o tzw. łatwym szczęściu (tu przyglądaliśmy się postawie Syna Marnotrawnego), braku miłości, ale też miłości naiwnej, przez którą sami siebie ranimy, lub pomyleniu miłości z czymś, co nie jest miłością. O miłości słyszeliśmy dużo, o tym co jest i co nie jest jej istotą. Dowiedzieliśmy się, jak bardzo ważne jest, by dobrze odróżniać prawdziwą miłość od pseudo miłości, bo w przeciwnym razie możemy zranić siebie i innych.
W ostatniej części naszych rekolekcji ksiądz Marek odpowiadał na nasze pytania, których było bardzo dużo i dotyczyły najróżniejszych tematów. Chcę dodać jeszcze, że w piątek wieczorem, po Mszy Świętej, przeżywaliśmy wspólnie Drogę Krzyżową. To nabożeństwo zawsze ma dla mnie szczególny, głęboki i refleksyjny charakter, a tym razem było wyjątkowe także dlatego, że rozważania do poszczególnych stacji w sposób spontaniczny były autorstwa księdza Marka. To wydarzenie dało nam potwierdzenie tych wszystkich słów, które słyszeliśmy wcześniej w czasie homilii, dało nam odczuć, że Bóg nas naprawdę kocha miłością bezgraniczną i jest w stanie zrobić dla nas wszystko.
Było jeszcze jedno szczególne wydarzenie, które miało miejsce podczas tego spotkania na Tamce. 2-go kwietnia przezywaliśmy kolejną rocznicę odejścia do Pana Jana Pawła II. Osoba papieża towarzyszyła nam już od samego początku rekolekcji, a w sobotę wieczorem wyszliśmy na Plac Piłsudskiego, by razem z mieszkańcami Warszawy wspominać tego niezwykłego człowieka, czuwać na modlitwie i po prostu tam być. To było bardzo wzruszające wydarzenie. Mieliśmy okazję wsłuchać się w głos Jana Pawła II oraz przybliżyć sobie sylwetki świętych i błogosławionych, których On wyniósł na ołtarze. Mimo że było trochę zimo, wiał wiatr i być może byliśmy już trochę zmęczeni całym dniem, ale może właśnie dlatego to wieczorne czuwanie miało taki, a nie inny klimat. O godzinie 21:37, w godzinę śmierci Jana Pawła II, zapalono znicz, który powstał z tych wszystkich zniczy, przynoszonych przez ludzi na plac tamtego dnia 2005 roku. Uradowani i szczęśliwi, że mogliśmy w tym szczególnym i historycznym miejscu oddać hołd Janowi Pawłowi II, wróciliśmy do klasztoru.
Bardzo się cieszę, że mogłam uczestniczyć w tych rekolekcjach, które były dla mnie okazją do wyciszenia, pogłębionej refleksji i modlitwy. Jeśli ktoś z Was jeszcze nigdy nie był na rekolekcjach z nami, a może się waha czy przyjechać, bardzo zachęcam.

uczestniczka